Tak Włochy a dokładniej jego serce to piekielnie drogie miejsce dla przeciętnego polaka. Niestety aby wybrać się do Rzymu, w portfelu musimy posiadać wymienione ok. 2000 zł czyli ok. 450 euro. Pierwsza blokada to euro, przez powyższą walutę musimy przeliczać wszystko jako czterokrotnie wyższą cenę. Jeżeli w Polsce pomidory możemy dostać za 2 zł to znaczy że w Rzymie będą one prawdopodobnie kosztować 12 zł.
W centrach turystycznych zawsze jest drożej z tą różnicą że Rzym to jedno ogromne centrum turystyczne, tak więc, aby zjeść lub kupić taniej musimy zwyczajnie oddalić się od niego o jakieś dziesięć kilometrów. Np. w dzielnicy Ottavia piwo może kosztować 1 euro gdzie w centrum kosztuje ono nawet 7 euro.
Ceny w Rzymie są różne im dalej od Watykanu lub koloseum tym taniej. Dla Włocha lub zachodniego turysty taka różnica nie przeszkadza, jednak dla Polaków, dla których niekiedy kwota ta jest równa dniówce w pracy robi wrażenie.